Witam.

Jakiś czas temu przeglądając pewne czasopismo natrafiłam na takie coś jak: nakładki na obcasy.

Bardzo mnie to zainteresowało i postanowiłam napisać Wam o tym ;)

Tak wiec na początku może powiem dokładniej co to jest...

Nakładki na obcasy są jak ubranka dla butów hehe Dzięki nim z jednej pary zwykłych szpilek możesz zyskać kilka par różnych ;)

Za pomocą kolorowych nakładek zdobionych ornamentami, kokardkami, kwiatkami i innymi kobiecymi detalami, twoje ukochane buty  zyskają całkiem nowy wygląd!

Posiadając nakładki nie musisz się bać, że zniszczysz obcasy! Bez obawy możesz  przechodzić przez piaski, zaspy i nierówne chodniki :)

Nakładki obejmują tylną część buta. Mają różne rozmiary w zależności od wysokości szpilki.

Przebieranie szpilek jest bardzo łatwe i nie zajmuje wiele czasu.  Całość spina gumka, która ukryta zostaje wewnątrz szpilki.

Te małe cuda zaprojektówała 23-letnia Sandrysabel Ortiz.

Czyż to nie świetny pomysł z tymi nakładkami?

Mi się on bardzo podoba :) Nie dość, że odmienia wygląd buta to jeszcze chroni obcas przed zdarciem- super! ;)

Ja z pewnoscią zakupię sobie takie cudo kiedyś (bo często zdaża mi się zdzierać moje śliczne obcasiki) hehe

W tej chwili widziałam dostępne je na stronie internetowej, ale nie wiem do końca ile kosztują :/

Źródło obrazków: eastfashion.pl